Czy szkolenia bhp w ogóle coś dają? Zapamiętujecie coś z tego, co Wam przekazują? U nas to bywa z tym niesłychanie różnie, zatem jestem ciekawy czy w innych regionach kraju jest inaczej czy tak samo?

U nas szkolenia nic nie dają, bo każdy siedzi i myśli o wszystkim poza tym, co ma na szkoleniu. Niestety później to jest niebezpieczne dla pracowników, ale ludziom wszystkiego przetłumaczyć się nie da. Takie życie.

Trudno jest porównać to, co mają na bhp na śląsku z tym, co jest dla przykładu na pomorzu. To całkowicie inny przemysł, wobec tego trzeba w przeciwnym wypadku podchodzić do takiego szkolenia. W ten sposób uzyska się bezpieczeństwo w pracy, co przecież może komuś uratować zdrowie, a nawet życie.

Moje doświadczenia są takie, że jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i higiena pracy to szef mocno się do tego przykłada. Pracujemy przy maszynach gdzie jedna nieuwaga może kosztować stratę palców albo ręki, zatem nie ma się, co dziwić z takiego podejścia.
Szkolenia, które są organizowane u nas są sensowne i ciekawe, zatem u nas każdy słucha. Według mnie znaczące jest stosowne podejście do tego tematu, a wówczas osoby, które mają słuchać są zainteresowane. Trzeba wybrać kogoś, kto wie jak podejść osoby na szkoleniu i wówczas jest dobrze.

Według mnie usługi bhp w Katowicach, które będą ciekawe, a nie nudne organizuje firma http://www.bezpiecznie-w-pracy.pl/kontrola-z-inspekcji-pracy/bhp-w-roznych-regionach-kraju/ i warto się tam zgłosić. Są na wszystko bardzo dobrze przygotowani i na pewno każdemu pomogą.

Trudno jest porównać to, co mają na bhp na śląsku z tym, co jest dla przykładu na pomorzu. To całkowicie inny przemysł, dlatego trzeba inaczej podchodzić do takiego szkolenia. W ten sposób uzyska się bezpieczeństwo w pracy, co przecież może komuś uratować zdrowie, a nawet życie.

Nie wszyscy wiedzą, że szkolenia to nie tylko wiedza o tym, czego nie robić żeby nie stworzyć zagrożenia dla życia. To również wiedza o tym, co pracodawca ma nam zapewnić na naszym stanowisku pracy. Wiemy wtedy, co nam się należy i możemy tego się domagać. Takie mamy przecież prawo.

Mnie się szkolenia bhp podobają, bo poznaje ciekawe historie z życia osób, które takie szkolenia prowadzą i te osoby naprawdę mają bardzo dużo do powiedzenia. Według mnie super.

Według mnie to na takich szkoleniach jest bardzo nudno, bo ciągle mamy to samo. Już mi się nie chce na to chodzić, ale muszą więcej się pojawiam wtedy, kiedy chce tego pracodawca.

Na szkoleniach to jest tak, że jedni bujają w obłokach, a inni będą słuchać. Później jest tak, że Ci, co słuchali ratują życie tym, co nie robili wtedy nic. Sam się już o tym kiedyś przekonałem, dlatego radze słuchać, robić notatki i powtarzać sto razy to samo, a wtedy wchodzi nam to w nawyk i wiemy, co mamy robić, kiedy jest kryzysowa sytuacja.